Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Piękne wnętrze i malowana dykta do tego ....
Dajcie na zabytka!!! Macie 105N ale nie macie jeszcze 105Na !!! Ratujcie jeśli się da !!!
Spoko, to będzie zabytkiem
Hmm, nie mam pojęcia jak brzmią odgłosy w/w rzeczy, jednak poza dźwiękiem przetwornicy nic szczególnego nie wpadło mi w ucho.
Tu jeszcze PSR (zostały tytlko 4 takie wagony w Gdańsku, reszta na PER), w dodatku PSR lubi klepać na hamowaniu, piszczących przekształtników już dawno nie uświadczysz, powymieniane dawno dawno, a w dodatku wszystko już w tylnych szafkach... Tu w dodatku maszyny, bodaj OPTEL, tu ciekawostka: silnik nie jest prądu stałego (słychać np. pisk podczas otwierania/zamykania, głupie zastąpienie klasycznej maszyny, OPTEL w tej wersji nie posiada np. rewersu, sic!, to ich druga wersja, pierwszą były drzwi pi-pi-pi, montowało je np. TW, ale ZKM jak i TW rozstały się z OPTELEM z powodu licznych usterek, teraz klepią ładne zamienniki osprzętu IFE/IGE oraz polskie odpowiedniki sterowników, wg elektryków lepiej przemyślane w jednym miejscu, skopane z kolei w innym, wot inżynierzy).
Wóz, jeśli dobrze chodzi, to szybka malinka, dobry na praktyki, bo wymaga wręcz perfekcyjnej techniki jazdy (nawet jeśli ma być tryb rakiety) i nie wybacza kardynalnych błędów, wtedy wymusza przejazd techniczny do domu
We Wrocławiu PSRów to całe lata już nie ma. Swego czasu byłem przekonany, że starych przekształtników też się pozbyliśmy, ale ostatnio jeden taki znalazłem (w wagonie, który nie jeździ liniowo, ale jednak).
Ale bym chciał takie krzesełko...
Charakterystyczne dźwięki klasycznej stopiątki to: wycie wirowej przetwornicy, piszczenie stateczników w lampach w momencie załączania oświetlenia, piszczenie przekształtnika w kabinie motorniczego, cykanie PSR-a w szafce za kabiną i trzaskanie drzwi napędzanych silnikami od wiertarek.
niedługo postaram się wrzucić tyłek 1342 i naklejki z nad kasowników z 1341
to 1295 powinien być historyczny
oświetlenie schodów jest zmienione