Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ikarus 280.26 #1842
Detale
| Nazwa | Ikarus 280.26 (Ikarus) (Rába D2156HM6U 141kW/192HP 10350cm3) (Csepel ASH-75-2(5)) 35-160 [4-4-4-4] (1981-1990) | |
| VIN | 172/91 | |
| Numer zabudowy | ||
| Wyprodukowany | 1983 | |
| Zezłomowany | 2005 | |
| Właściciele | ||
| 1983 | 2005 | MPK Lublin |
| Numery rejestracyjne | ||
| Wprowadzenie do ruchu | Rok wycofania | Tablice rejestracyjne |
| 1983 | 2005 | LUC 572D |
| Numery taborowe | ||
| Wprowadzenie do ruchu | Rok wycofania | Numery taborowe |
| 1983 | 2005 | 1842 / MPK Lublin |
| Inne informacje | ||
| 1984-01-17 2005-06-29 | ||
Zdjęcia
2 marca 2005 - Lublin, al. Warszawska. Ale łądny dzionek dzisiaj był - normalnie prawie wiosna :) Kawałek samolotu sie u góry załapał. Podczas robienia zdjęcie zaciekawiła się mną Policja - kucałem sobie linii ciągłej i robiłem fotkę :D
Autor: Bogumił Kadryll
Autor: Bogumił Kadryll
Komentarze: 2
23 marca 2005 - Lublin, pętla Os. Świt. Biały Ikarek wraz z nieśmiałym lubelskim rodzynkiem wystawiają przyjaźnie mordki, żeby dobrze wyjśc na zdjęciu ;-).
Autor: Przemysław Żywicki
Autor: Przemysław Żywicki
Komentarze: 3
11 czerwca 2005 - Lublin, zajezdnia autobusowa Majdan Tatarski. Akademiki na Felinie są fatalnie położone komunikacyjnie, ale za to widok z okna pierwsza klasa.
Autor: Jacek Pudło
Autor: Jacek Pudło
Komentarze: 6
9 lutego 2006 - Lublin, zajezdnia autobusowa Majdan Tatarski. Ikarek czeka w kolejce pod palnik;(
Autor: Matteoo
Autor: Matteoo
Komentarze: 4
9 lutego 2006 - Lublin, zajezdnia Majdan Tatarski. Tak wyglądał wówczas scenariusz kasacji - autobus ogołacano ze wszystkich części, jakie mogły się jeszcze przydać. Stąd demontowano np. drzwi, wybrane okna, kierunkowskazy, lusterka, często też silnik. Nie wiem, czy blachy boczne zrywano wtedy, gdyż mogły się jeszcze przydać, czy też w celu weryfikacji stanu kratownicy pod spodem. Około 2005 r. MPK zaczęło mieć problemy z kasacjami, gdyż zmieniły się wymogi prawne dotyczące kasacji i wozy miały nie mieć odchyłu masy od wpisanej w dokumentach. Oczywiście dla ogołoconego wozu były duże różnice. Po kilku miesiącach rozwikłano problem i dalej praktykowano kasacje z daleko idącym demontażem. Od tamtej pory wozy kasowano na Kępie lub sprzedawano.
Autor: Jacek Pudło
Autor: Jacek Pudło
Komentarze: 6
