Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Mercedes-Benz Conecto G #378
Detale
| Nazwa | Mercedes-Benz Conecto G (Mercedes-Benz) Mercedes-Benz 628B02/Mercedes-Benz Conecto New Generation (Mercedes-Benz OM 470 LA.6-11 (Euro 6c) 265kW/360HP 10677cm3 E6) (Voith D864.6(4)) 40-138 [2-2-2-2] (2017-) | |
| VIN | WEB62834113281552 | |
| Numer zabudowy | ||
| Wyprodukowany | 2018 | |
| Zezłomowany | ||
| Właściciele | ||
| 2018 | KPKM Białystok | |
| Numery rejestracyjne | ||
| Wprowadzenie do ruchu | Rok wycofania | Tablice rejestracyjne |
| 2018 | BI 378AL | |
| Numery taborowe | ||
| Wprowadzenie do ruchu | Rok wycofania | Numery taborowe |
| 2018 | 378 / KPKM Białystok | |
| Inne informacje | ||
| 30.10.2018 | ||
Zdjęcia
19 sierpnia 2019 - Białystok, ul. Dąbrowskiego. To teraz czekam na nówki.
Autor: Piotr_B
Autor: Piotr_B
Komentarze: 7
2 listopada 2019 - Białystok, ul. Raginisa. W dniach 1-2 listopada zostały uruchomione dwie linie cmentarne - C1 i C2. Pozostałe 5 linii specjalnych kursowało tylko w dniu święta Wszystkich Świętych.
Autor: Miszel
Autor: Miszel
14 kwietnia 2020 - Białystok, ul. Komisji Edukacji Narodowej. Zdjęcia od tyłu to on jeszcze nie miał.
Autor: Piotr_B
Autor: Piotr_B
14 marca 2023 - Białystok, plac Jana Pawła II.
Dzisiaj nastąpiła podwyżka cen biletów w sieci Białostockiej Komunikacji Miejskiej. Krótkie zestawienie cen (kwoty podane za bilety normalne) przedstawia się następująco:
- bilet jednorazowy na 1 strefę: 5 zł (wcześniej 4 zł); elektronicznie 4 zł (wcześniej 3 zł);
- bilet jednorazowy (sieciowy) na 1 i 2 strefę: 12 zł (wcześniej 8 zł); elektronicznie 7,80 zł (wcześniej 6 zł);
- bilet 60-minutowy: 7 zł (wcześniej 5 zł);
- bilet 24-godzinny: 16 zł (wcześniej 12 zł);
- bilet 3-dniowy weekendowy: 31 zł (wcześniej: 24 zł);
- bilet miesięczny na 1 strefę: 130 zł (wcześniej: 100 zł).
Według informacji na stronie internetowej, do momentu wyczerpania zapasów biletów nie jest planowane zastąpienie ich nowymi drukami biletów. Jednak, aby były one nadal ważne, wprowadzone zostały bilety papierowe pełniące formę dopłaty o wartości 50 gr i 1 zł - w przypadku biletów na 1 strefę - oraz 2 zł - w przypadku biletów sieciowych na 1 i 2 strefę. Grafika przezentująca korzystanie z biletów papierowych przygotowana przez BKM.
Do obiegu wprowadzono również 3 całkowicie nowe rodzaje biletów: wieloprzejazdowy 3-dniowy (34 zł), okresowy imienny 5-dniowy (56 zł na 1 strefę, 42 zł na 2 strefę) oraz okresowy imienny 10-dniowy (76 zł na 1 strefę, 66 zł na 2 strefę).
Od dzisiaj również przestała obowiązywać uchwała, w której obywatele Ukrainy mieli możliwość do bezpłatnych przejazdów autobusami BKM.
Podsumowując, o podwyżce cen biletów mówiono już od jakiegoś czasu - pandemia, inflacja, sytuacja na Ukrainie czy wzrost kosztów funkcjonowania spółek to główne czynniki, które się do tego przyczyniły. Tak jak przy prawdopodobnie każdej podwyżce cen - wiele osób krytykuje ten pomysł i zapewne jakaś część z nich zrezygnuje z korzystania na co dzień z komunikacji miejskiej. I w ten sposób tworzy się błędne koło - ludzie przesiadają się na własny środek transportu, z roku na rok zmniejsza się liczba pasażerów i przybywa samochodów na drogach, a podwyżka tłumaczona jest uniknięciem cięć w rozkładach jazdy - co prawdopodobnie prędzej czy później nadejdzie. Nie ma co ukrywać, że oferta przewozowa do najlepszych nie należy - autobusy kursują w tzw. stadach - z wielu przystanków o praktycznie każdej porze dnia odjeżdżają w przeciągu chwili, by przez kolejne kilkanaście minut żaden się nie pojawił lub chociażby linie kursujące dłuższy czas wspólnym odcinkiem trasy - i obie o podobnych lub identycznych godzinach. Nie warto zapominać, że takie rozkłady to nie tylko problem dla pasażerów - niektóre rozkłady dla kierowców zapewniają atrakcje w postaci napiętego czasu przejazdu, a do tego jak najkrótszych, przerw przez kilka godzin zmiany pod rząd, a ustawowe dłuższe przerwy po minimum 15 minut umieszczane są zwykle na początku lub przed zakończeniem zmiany. Mimo wszystko, sytuacja kadrowa we wszystkich białostockich spółkach jest jeszcze na dość dobrym poziomie i - poza kilkoma dniami na początku września ubiegłego roku w jednej ze spółek - wszystkie kursy realizowane są bez większych problemów. Jak to się potoczy, czas pokaże.
Autor: Miszel
Dzisiaj nastąpiła podwyżka cen biletów w sieci Białostockiej Komunikacji Miejskiej. Krótkie zestawienie cen (kwoty podane za bilety normalne) przedstawia się następująco:
- bilet jednorazowy na 1 strefę: 5 zł (wcześniej 4 zł); elektronicznie 4 zł (wcześniej 3 zł);
- bilet jednorazowy (sieciowy) na 1 i 2 strefę: 12 zł (wcześniej 8 zł); elektronicznie 7,80 zł (wcześniej 6 zł);
- bilet 60-minutowy: 7 zł (wcześniej 5 zł);
- bilet 24-godzinny: 16 zł (wcześniej 12 zł);
- bilet 3-dniowy weekendowy: 31 zł (wcześniej: 24 zł);
- bilet miesięczny na 1 strefę: 130 zł (wcześniej: 100 zł).
Według informacji na stronie internetowej, do momentu wyczerpania zapasów biletów nie jest planowane zastąpienie ich nowymi drukami biletów. Jednak, aby były one nadal ważne, wprowadzone zostały bilety papierowe pełniące formę dopłaty o wartości 50 gr i 1 zł - w przypadku biletów na 1 strefę - oraz 2 zł - w przypadku biletów sieciowych na 1 i 2 strefę. Grafika przezentująca korzystanie z biletów papierowych przygotowana przez BKM.
Do obiegu wprowadzono również 3 całkowicie nowe rodzaje biletów: wieloprzejazdowy 3-dniowy (34 zł), okresowy imienny 5-dniowy (56 zł na 1 strefę, 42 zł na 2 strefę) oraz okresowy imienny 10-dniowy (76 zł na 1 strefę, 66 zł na 2 strefę).
Od dzisiaj również przestała obowiązywać uchwała, w której obywatele Ukrainy mieli możliwość do bezpłatnych przejazdów autobusami BKM.
Podsumowując, o podwyżce cen biletów mówiono już od jakiegoś czasu - pandemia, inflacja, sytuacja na Ukrainie czy wzrost kosztów funkcjonowania spółek to główne czynniki, które się do tego przyczyniły. Tak jak przy prawdopodobnie każdej podwyżce cen - wiele osób krytykuje ten pomysł i zapewne jakaś część z nich zrezygnuje z korzystania na co dzień z komunikacji miejskiej. I w ten sposób tworzy się błędne koło - ludzie przesiadają się na własny środek transportu, z roku na rok zmniejsza się liczba pasażerów i przybywa samochodów na drogach, a podwyżka tłumaczona jest uniknięciem cięć w rozkładach jazdy - co prawdopodobnie prędzej czy później nadejdzie. Nie ma co ukrywać, że oferta przewozowa do najlepszych nie należy - autobusy kursują w tzw. stadach - z wielu przystanków o praktycznie każdej porze dnia odjeżdżają w przeciągu chwili, by przez kolejne kilkanaście minut żaden się nie pojawił lub chociażby linie kursujące dłuższy czas wspólnym odcinkiem trasy - i obie o podobnych lub identycznych godzinach. Nie warto zapominać, że takie rozkłady to nie tylko problem dla pasażerów - niektóre rozkłady dla kierowców zapewniają atrakcje w postaci napiętego czasu przejazdu, a do tego jak najkrótszych, przerw przez kilka godzin zmiany pod rząd, a ustawowe dłuższe przerwy po minimum 15 minut umieszczane są zwykle na początku lub przed zakończeniem zmiany. Mimo wszystko, sytuacja kadrowa we wszystkich białostockich spółkach jest jeszcze na dość dobrym poziomie i - poza kilkoma dniami na początku września ubiegłego roku w jednej ze spółek - wszystkie kursy realizowane są bez większych problemów. Jak to się potoczy, czas pokaże.
Autor: Miszel
Komentarze: 7
