Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jeśli nie ma korków to zawsze. Ani w tył, ani w przód. Ale spóźnić się na pierwszy kurs o północy? Niewyobrażalne.
Od jednego szofera słyszałem że lubi jeździć tak 3-5 minut po czasie bo wtedy może fajnie grzać żeby nadrabiać, może to jeden z takich typów
Na szczęście tylko w PKM Kato takie lewusy robią, inni jakoś umieją trzymać się rozkładu.
Jak zdążyłem poznać już niektórych kierowców, to pewnie przyszedł 10 przed wyjazdem i jeszcze czekał na zapalniczkę
A nie miał wcześniej może służbówki pod zaj. W? Kiedyś było to łączone właśnie z dojazdem na N6 do SKM Żabianka.
Ta słóżbówka to 733, ale z innej linii. O 23:25 pod zajezdnią W, i jedzie do Sopotu.
Co wy za głupoty piszecie?! O 23:25 pod ZET W jest 733 który jest z dowolnego zadania dziennego. Po odwozie pracowników zjeżdża na bazę